Najczęściej czytane
Kraków: franciszkanin przy pomniku jezuity
W największej w Polsce parkowej galerii poświęconej Wielkim Polakom stanął kolejny 47. pomnik.
W niedzielę 14 września w Krakowie w Parku Jordana zostało odsłonięte popiersie kapelana antykomunistycznej Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej ks. Władysława Gurgacza SJ, nazywanego „Popiełuszką okresu stalinowskiego”. Jezuita jest kolejnym zasłużonym dla ojczyzny duchownym obok franciszkanina św. Maksymiliana Marii Kolbego, św. Jana Pawła II czy Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który znalazł się w prestiżowej kolekcji.
W uroczystości odsłonięcia pomnika kapelana partyzantów – Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej – uczestniczyli przedstawiciele organizacji kombatanckich i niepodległościowych, żołnierze powojennego podziemia niepodległościowego, rodziny żołnierzy niezłomnych (inaczej „wyklętych”), Sekcja Reprezentacyjna Krakowskiego Szwadronu ułanów im. Józefa Piłsudskiego, żołnierze 6. Brygady Powietrznodesantowej im. Stanisława Sosabowskiego oraz harcerze.
Popiersie wykonał salezjanin ks. Robert Kruczek, a ufundował je Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. Ks. Piotra Skargi.
W czasie mszy św., której przewodniczył ks. por. Łukasz Hubach, wierni modlili się za kapłanów prześladowanych i pomordowanych w czasach komunistycznych.
O. Władysław Gurgacz przyszedł na świat 100 lat temu w Jabłonicy Polskiej k. Krosna. Wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Był gorliwym duszpasterzem. Został kapelanem antykomunistycznego oddziału zbrojnego, otrzymując z kurii prymasowskiej jurysdykcję na cały kraj.
„Jako duszpasterz usiłował żołnierzom podziemia wytłumaczyć bezsens walki w ówczesnych warunkach. Organizacji podziemnych jednak nie rozwiązano, nie chciał więc pozostawić jej bez moralnego wsparcia. Przyjął pseudonim „Sem”(skrót łacińskiego wyrażenia „Servus Mariae” – Sługa Maryi), ale współtowarzysze woleli nazywać go Ojcem” – przypominają jezuici.
Został aresztowany przez władze bezpieczeństwa. Po procesie pokazowym w Krakowie, wyrokiem z 13 sierpnia 1949 roku został skazany wraz z towarzyszami na karę śmierci i na utratę praw obywatelskich i honorowych na zawsze za rzekomy udział w antypaństwowej organizacji. Przed wydaniem wyroku zdążył powiedzieć wojskowym sędziom, że ci młodzi ludzie, których sądzą, to nie bandyci, ale obrońcy Ojczyzny.
„Dla ratowania zakonu przed represjami został fikcyjnie dymisjonowany z zakonu” – przypomina historyk Piotr Szubarczyk.
O. Władysław Gurgacz został rozstrzelany w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie 65 lat temu – 14 września 1949 roku w uroczystość podwyższenia Krzyża Świętego. Spoczął na cmentarzu Rakowieckim.
W 2008 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Red. Bogdan Gancarz z Gościa Niedzielnego uważa, że życiorys o. Gurgacza to niemal gotowy scenariusz filmu.
Krakowski Park im. dra Henryka Jordana, w którym znajduje się Galeria Wielkich Polaków, został założony pod koniec XIX w.
o. Jan Maria Szewek
za: franciszkanie.pl
fot.: Józef Wieczorek