Najczęściej czytane
Elbląg: pożegnanie pielgrzymów
W piękny, ciepły letni wieczór – 27 lipca 2009 r. – franciszkański kościół św. Pawła Apostoła w Elblągu powoli zapełniał się ludźmi. O godzinie 21.oo rozpoczął się Apel Jasnogórski, który prowadził o. Michał Nowak, Asystent Powołaniowy w naszej zakonnej Prowicji, zaś słowo wygłosił o. Prowincjał Adam Kalinowski.
A to wszystko z niecodziennego powodu – nazajutrz bowiem ma wyruszyć z Elbląga franciszkańska grupa Franciszek, która dołączy do elbląskiej pielgrzymki do Częstochowy. Powód „niecodzienny”, bowiem grupa ta po raz pierwszy wyrusza nie z Torunia, który był początkiem franciszkańskiej pielgrzymki od lat, a z Elbląga właśnie. Pomysłodawcą tej nowości jest o. Michał, który już od długiego czasu marzył, by wyruszać z miejsca, gdzie znajduje się nasz klasztor. O. Prowincjał przystał na tę ryzykowną zmianę (ryzykowną, bowiem przez zmianę początku pielgrzymki zwiększyła się znacznie ilość kilometród do przebycia; poza tym uczestnicy pielgrzymki przyzwyczajeni byli od lat wyruszać z Torunia), która już na początku okazała się trafna, bowiem nie dość, że nie zmniejszyła się ilość chętnych, którzy zdecydowali się kroczyć na Jasną Górę z franciszkanami, to jeszcze w dodatku parafianie z elbląga okazali wielką chęć współpracy i pomocy pielgrzymom, deklarując chęć goszczenia ich (w liczbie 50 osób) z poniedziałku na wtorek.
Zaskakującym i jednocześnie bardzo sympatycznym akcentem było przekazanie o. Prowincjałowi atrybutów pielgrzyma – czapeczki, koszulki, odznaki i identyfikatora. I choć o. Adam nie będzie mógł fizycznie uczestniczym w wędrówce, to jednak poprzez modlitwę będzie – jak obiecał – każdego dnia na szlaku wraz z grupą Franciszek Elbląg.
Na koniec obecni prezbiterzy odśpiewali błogosławieństwo św. Franciszka, a o. Prowincjał pobłogosławił zebranych. Pielgrzymi wyruszają do Częstochowy we wtorek, 28 lipca, po Mszy św. o godz. 7.oo, która sprawowana będzie w katedrze św. Mikołaja w Elblągu.Wśród pielgrzymów będzie także brat Mariusz Bartoń, który będzie oficjalnym kierowcą pielgrzymkowym.
W imieniu o. Michała serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli przyjąć pielgrzymów do swoich domów na posiłek i nocleg, a także tym, którzy w jakikolwiek sposób wspomogli pielgrzymujących.